Moim pierwszym stoiskiem, które odwiedziłam był NYX. Cieszę się, że poszłam tam na początku, ponieważ później kolejka była tak długa, że pewnie nie doczekałabym się zakupów :P W NYX kupiłam sobie matową pomadkę Soft Matte Lip Cream o nazwie Cannes, Glitter Primer czyli coś dzięki czemu brokat na naszej twarzy (oczy, usta itd) będzie nie do zdarcia. Zakupiłam sobie również beżową kredkę do oczu (z myślą o linii wodnej) NYX WONDER PENCIL w kolorze WP01 LIGHT/CLAIR.
Następnym stoiskiem które odwiedziłam było INDIGO NAILS LAB. Nie mam słów aby opisać tłumy, które oblegały właśnie to stoisko. Spędziłam tam mniej więcej około godziny starając się "dopchnąć" do lady, ponieważ na dłuższą metę stanie w kolejce się po prostu nie opłacało, ponieważ kolejka ani drgnęła. W INDIGO zakupiłam sobie ich nowości z dodatków do paznokci czyli 5 Neonowych Syrenek oraz Pixel Effect.
Później wybrałam się na stoisko SEMILAC przyjrzeć się ich nowościom "pyłkowym". W moje oko szczególnie wpadł jeden z nowych pyłków SemiFlash czyli Chameleon Amazing Frog 04.
Postanowiłam również powiększyć swoją kolekcję lakierów hybrydowych marki CND o kolor Cream Puff. Dodatkowo kupiłam sobie Dry Top marki EKERT NAILS. Obydwa lakiery kupiłam na stoisku EKERT NAILS.
Planowałam również przyjrzeć się nowej kolekcji pędzi z Glam Shop, ale kolejka była tak gigantyczna, że mimo najszczerszych chęci nie wystarczyłoby mi czasu na wystanie w tej kolejce, a co dopiero popatrzeć, pomacać i wybrać pędzelki. Szkoda, ale na pewno się nimi bliżej zainteresuje!
Byłyście w tym roku na targach? Jakie są Wasze zdobycze?
Pozdrawiam M.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje serdecznie wszystkim za komentarze !